Grupa IV
Bajkowe Święto Rodziny

Uroczystość z okazji Święta Mamy i Taty tłumnie zgromadziła Rodziców naszych 5 i 6- latków. 3 czerwca 2016r. , punktualnie o 15.05 :) rozpoczęło się przedstawienie, w którym wystąpiły znane i lubiane postacie z bajek (Czerwony Kapturek, Złota Rybka z Rybakiem, Krasnoludki i Śnieżka). Wśród nich były również "czarne charaktery" (wilk, Baba Jaga), które tym razem pokazały swoją "bardziej ludzką", życzliwą twarz. Nie zabrakło też tańców, prezentów i... całusów.
Po zakończonym występie na nasze przedszkolaki czekała niespodzianka: upominki z okazji Dnia Dziecka. Rodzice w głębokiej konspiracji przed dziećmi zorganizowali atrakcyjne upominki, które ku uciesze maluchów rozdali na zakończenie naszego świątecznego popołudnia.
Dziękujemy Wspaniałym Rodzicom naszych Wspaniałych Dzieci za obecność i zaangażowanie w przygotowanie tego wyjątkowego dnia:)

Więcej…
 
Dzień Dziecka na "wojskowo"

1 czerwca nasza grupa udała się do łomżyńskiej jednostki wojskowej. Wybraliśmy się tam na specjalne zaproszenie taty Natalki, który jest żołnierzem.  
Pogoda dopisała, a zważywszy na fakt, że wybraliśmy się tam piechotą, była to niewątpliwie dobra informacja.  
Na miejscu, już od samej bramy przydzielony nam został przewodnik - Pan Sławek, który znał teren jak własną kieszeń. Raz, dwa, w prawo, w lewo, parami, gęsiego - "dyrygował" grupą, by usprawnić zwiedzanie koszar i przygotowanych tam atrakcji, a tych było niemało: pojazdy specjalistyczne, czołg, działko przeciwlotnicze, stanowisko z bronią i podstawowym wyposażeniem żołnierzy... Dzieciakom wszystko się podobało, więc dodam tylko jako ciekawostkę, że dziewczynki również były bardzo zainteresowane wyposażeniem pojazdów, w tym opancerzonych (choć najbardziej zainteresowała je sypialka w samochodzie ciężarowym:)), bronią i innymi sprzętami, które można było wziąć do rąk...

Dla każdego znalazło się coś ciekawego - tak w skrócie można podsumować czas, który spędziliśmy w tej pobliskiej jednostce wojskowej.

Jeszcze raz bardzo dziękujemy panu Grzegorzowi Bednarczykowi za zaproszenie i towarzyszenie nam w tym militarnym spacerze.

Więcej…
 
Mini-warsztaty kulinarne z panią dietetyk

20 maja w naszym przedszkolu odbyły się warsztaty kulinarne. Ich inicjatorem była pani dietetyk, a udział w nich wzięły dzieci z grupy IV. Zadanie: przygotowanie pasty z awokado.
Już po wstępnych przygotowaniach widać, że niektóre z dzieci w kuchni czują się jak ryba w wodzie i dzięki rodzicom nie są im obce ani noże, ani inne sprzęty kuchenne. Stojąc przed wielką deską, z prawdziwym nożem w ręku dzieciaki zaczęły siekać ugotowane jajka i szczypiorek. Po dodaniu odrobiny czosnku, przypraw i głównego bohatera - awokado, przystąpiliśmy do blendowania wszystkiego na gładką masę. Efekt był piorunujący. Mali kucharze z niedowierzaniem i okrzykami "łaaał" przyglądali się potrawie o pięknym zielonym kolorze.
Po skończonej pracy przyszedł czas na degustację...  do której dołączyła się nasza Pani Dyrektor. Polecamy ten przepis i podajemy przepis (obrazkowy).

Więcej…
 
Zaproszenie

Serdecznie zapraszamy Rodziców na uroczystość z okazji
Dnia Mamy i Taty, która odbędzie się 03.06 o godz. 15:00.

Dzieci z gr. IV

 
Sadzenie cebuli (11.03.2016)

Zbliża się wiosna, więc nadszedł czas na sadzenie cebulki. Dzieci cebulki poprzynosiły z domu, które następnie posadziły w doniczkach wypełnionych ziemią. Ostatnim krokiem było podlanie warzyw i oczekiwanie na rezultaty. Już po paru dniach wyrósł piękny szczypiorek, który zjedliśmy ze smakiem.

Więcej…
 
Spotkanie z funkcjonariuszkami policji.

W czwartek 10 marca do naszego przedszkola przybyły dwie panie policjantki. "Uzbrojone" w pałki, pistolety i kajdanki w bardzo przystępny sposób przypomniały starszakom z naszego przedszkola zasady bezpiecznego zachowania się na drodze oraz w sytuacjach trudnych. Takimi trudnymi sytuacjami są: spotkanie niebezpiecznego, agresywnego psa, nieznajomy na placu zabaw oraz wiele innych zdarzeń. Po krótkim rozeznaniu wśród dzieci stanu faktycznego nt. podróżowania autem, przypomniały, że pod żadnym pretekstem nie wolno jeździć samochodem bez fotelika i zapiętych pasów bezpieczeństwa.
Po tej krótkiej acz rzeczowej konwersacji przyszedł czas na dokładniejsze oględziny policyjnych atrybutów: "lizaka drogowego", pałki, czapki, kajdanek. Każdy chciał ich choćby dotknąć.  
Ponieważ głównie chłopcy utożsamiają pracę policjanta z łapaniem przestępców - improwizowaliśmy takie zdarzenia. To dopiero była frajda. Wtedy nawet złodziejem prawie każdy chciał być:)
Dziękujemy naszym stróżom prawa za to przesympatyczne spotkanie.
P.S.: Niestety nasze zdjęcia z tego spotkania zjadł złośliwy i jak widać bardzo głodny chochlik. Ubolewamy nad tym bardzo...

 
W teatrze - jak profesjonaliści.

7 marca 2016 roku nasza grupa wraz z kolegami i koleżankami z grup Vi VI odwiedziła łomżyński Teatr.  
Pod okiem pani Beaty Antoniuk mogli zgłębiać tajniki wiedzy nt. pracy w tym niezwykłym miejscu.  
"Bo w teatrze, w teatrze, teatrze, czarodziejskie jest to na co patrzę" - tak mówią słowa przepięknej piosenki. My o ich prawdziwości przekonaliśmy się bardzo szybko. Nasza "przewodniczka" po teatralnych kuluarach i scenie pozwoliła nam siłą wyobraźni "ożywić" przygotowane lalki, kukiełki, jawajki, marionetki itp. rekwizyty. Nie dało się nie zauważyć przejęcia na twarzach dzieci, które dość niespodziewanie stanęły twarzą w twarz z niegdysiejszymi bohaterami łomżyńskiej sceny teatralnej. To bliskie spotkanie przyniosło jeszcze jeden plus - wzbogacenie słownika o kolejny wyraz związany z tematem - czempuryt, a jest to patyk do lalki.
Później przyszła kolej na poznanie głównych (oczywiście poza aktorami)"twórców" widowiska teatralnego: reżysera, scenografa i "czarodzieja światła".  
Podczas naszej wyjazdowej lekcji nie mogło zabraknąć ćwiczeń wymowy - w końcu chodziło o to, by poczuć się choć przez chwilę jak profesjonalista. Nasza wspaniała aktorka - pani Beata - zwróciła uwagę na to, że w pracy aktora ogromne znaczenie ma wyrazista mowa i dykcja. I chyba właśnie dlatego  nasze przedszkolaki tak chętnie brały udział w ćwiczeniach artykulacyjnych.  
Po tak świetnym wstępie, nie pozostało nic innego, jak tylko wejść w role. Jedni byli aktorami, inni reżyserami i scenografami, a jeszcze inni widzami. Każdą z tych funkcji dzieci potraktowały na serio, no może poza Kubą, któremu ciągle było do śmiechu, mimo iż był Józiem Brudasem:) (Tak na marginesie, to wcale mu się nie dziwię, bo tekst był naprawdę śmieszny).  
Fragment piosenki "Magiczne miejsce" mówi: "gdy dorosnę to może tu wrócę, żeby zagrać na scenie w tej sztuce". Kto wie, może wśród uczestników tej lekcji ukryty jest talent, który w przyszłości zostanie dostrzeżony i wykorzystany właśnie w tym miejscu - Łomżyńskim Teatrze Lalki i Aktora w Łomży?

Więcej…
 
W marcu jak w garncu...

We wtorkowe przedpołudnie 1 marca postanowiliśmy "pokucharzyć" z Panem Marcem. Na tę okoliczność ustanowiliśmy Marcem Filipa, który nie krył swego zadowolenia. Nasz szef przedwiosennej kuchni otrzymał wyprawkę: garnek, wielką łyżkę, fartuch oraz czepek na głowę. Wyglądał jak profesjonalista i trochę nim był...:)
Postanowiliśmy coś ugotować. Pomocnicy kucharza do garnka wrzucali kolejno korale, guzik i mak (jak w piosence "W marcu jak w garncu"). Później, po starannym wymieszaniu wszystkiego, szef naszej marcowej kuchni do przygotowanego talerzyka "wlał" odrobinę zupy. Dzieci przecierały oczy ze zdumienia, bo z włożonych do garnka składników powstała zupa "pogodowa". Słońce, chmury, deszcz, śnieg, burza - wszystko w jednym garnku. Pozostało więc pytanie jak to się stało? Na pytanie nikt nie odpowiedział, ale za to każdy mógł "spróbować" efektów tego parakulinarnego eksperymentu. Słoneczko było dobre, chmurka - mokra, burza - ostra, śnieg - puszysty.  
Marcowa pogoda jest zmienna - to powinny zapamiętać dzieci po dzisiejszych zajęciach. A Pan Marzec nie przestraszy nas żadną niespodzianką pogodową, bo za każdym razem kiedy zaobserwujemy zmianę za oknem chętnie zaśpiewamy "W marcu jak w garncu".

Więcej…
 
Dawne czasy...

Ubiegły tydzień (15-20.02) upłynął nam pod hasłem "dawno temu...". Może i dawno, ale z pewnością nudno nie było. Na zajęciach poznaliśmy pracę archeologa, porównywaliśmy życie jaskiniowców z naszym współczesnym, rozmawialiśmy o pracy górnika i o tym, skąd się wziął węgiel, a na sam koniec lepiliśmy kolorowe dinozaury z plasteliny. Zanim wzięliśmy się do pracy, przestudiowaliśmy kilka książeczek o prehistorycznych gadach, które do przedszkola przyniosły dzieci.  
Nasz plastelinowy park jurajski był zbiorem wszelkiej maści dinozaurów i dinusiów, które potrafiliśmy sobie wyobrazić lub zapamiętać spośród tych, które oglądaliśmy w książkach, a które powstały nakładem pracy naszych rączek. Nie trzeba w tym miejscu przypominać, że lepienie ich było nie tylko przyjemnością, ale też bardzo przydatnym ćwiczeniem doskonalącym umiejętności manualne.  
Poniżej możemy obejrzeć kilka fotek z okresu "narodzin" naszych prehistorycznych stworów.

Więcej…
 
W przedszkolu o teatrze...

W minionym tygodniu (8-12.02) rozmawialiśmy z dziećmi o teatrze. Rozpoczęliśmy od przedstawienia pt. "Pani Zamieć", które obejrzeliśmy jako widownia. Krótko też omówiliśmy pojęcia: scena, aktor, wspomniana wcześniej widownia, scenografia etc. W kolejnych dniach uczyliśmy się poszczególnych zwrotek uroczej piosenki zatytułowanej "Magiczne miejsce" - oczywiście o teatrze. Całość przeplataliśmy etapami pracy plastycznej, którą wykonywaliśmy z wielkim zaangażowaniem - była ona jednocześnie ćwiczeniem doskonalącym sprawność manualną. Jej efekty można jeszcze oglądać w naszej galerii prac na tablicy przed wejściem do sali. W planach jest jeszcze wyjazd do łomżyńskiego Teatru Lalki i Aktora, jednak ze względu na intensywne próby teatralne, musimy poczekać do marca...

Więcej…
 
<< pierwsza < poprzednia 1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 następna > ostatnia >>

Strona 9 z 25
infoza.net