Rozpoczął się nowy rok przedszkolny 2013/14. Przed nami kolejne 10 miesięcy, podczas których będziemy towarzyszyć naszym przedszkolakom w poznawaniu świata. Zachęcamy rodziców do świadomego i aktywnego uczestniczenia w tym wyjątkowym procesie, którego część dziać się będzie w naszym przedszkolu.
Spośród ważnych spraw, które zostały przedstawione na zebraniach w poszczególnych grupach, w tym miejscu przypomnę tylko o zniesieniu kart magnetycznych oraz o zmianie stawki za pobyt dziecka w przedszkolu w godzinach poza podstawą programową (w naszym przedszkolu to 6.30 - 8.00 oraz 13.00 - 16.30). Decyzją władz, za każdą godzinę zapłacimy tylko złotówkę (1 zł).

Od kilku lat nasze przedszkolaki z grup starszych uczestniczą w wykładach i zajęciach w ramach Uniwersytetu Dzieci Bogdana Jańskiego. Kolejny rok akademicki - kolejni mali studenci. 27 września, dzieci z grup V i VI za sprawą dr Dominika Dąbrowskiego wzięły udział w wyprawie do Afryki. A co widzieli i słyszeli, niech opowiedzą sami słuchacze:)
Nam taki początek roku akademickiego się podobał:)

3.10 obejrzeliśmy przedstawienie, z którym przyjechali do nas aktorzy białostockiego Teatru pod Orzełkiem. Pierwsza opowieść to historia pewnego rycerza, który pokonał smoka nie swoim mieczem, czy kopią, ale uprzejmością. Druga opowieść to legenda o złotej kaczce, z której przedszkolaki (mam nadzieję) zapamiętały, że pieniądze szczęścia nie dają. Urzekająca skromna scenografia, nietuzinkowe kukiełki to wizytówka tej grupy, a w połączeniu z wyjątkowym spokojem "konferansjera" zapierała dech w piersiach wszystkich oglądających to widowisko. Brawa były wręcz obowiązkowe, ale nasze dzieciaki klaskały nie z obowiązku, a z radości i wdzięczności za ten wyjątkowy spektakl.

17 października w naszym przedszkolu wystąpiła grupa teatralna KAMA, która swoim przedstawieniem pozwoliła dzieciom przypomnieć zasady bezpiecznego zachowania się na drodze. Oprócz wspomnianego wątku, widzowie mogli na własne oczy i uszy przekonać się, że innym istotnym aspektem w ruchu ulicznym jest kulturalne zachowanie. Oklaski były niezbitym dowodem na to, że czternastkowym przedszkolakom lektura tego przedstawienia bardzo się spodobała.

24 października 2013r. pojechaliśmy do PWSIiP w Łomży. Byliśmy najmniejszymi i najmłodszymi ,,studentami", dzięki czemu wzbudzaliśmy ogólny pozytywny podziw. Z zainteresowaniem (ale i ze smakiem) byliśmy świadkami produkcji chrupek, widzieliśmy młyn do mielenia mąki, a także ,,rakietę" do produkcji mleka w proszku. To tylko niektóre ciekawe miejsca, które kryje ta uczelnia. Na koniec śpiewaliśmy piosenki przed studentami, za co otrzymaliśmy gromkie brawa. Odwzajemniliśmy się częstując wszystkich zdrowymi jabłkami jakie przyniosła nam jesień.
Niezapomniany dzień dzięki życzliwym ludziom, którzy nam to zorganizowali - DZIĘKUJEMY PWSIiP!!!

W dniu 29.X odbyło się rozstrzygnięcie konkursu plastyczno -technicznego na najzabawniejszą dynię.Zgłoszono mnóstwo ciekawych i śmiesznych prac, jednak jury wybrało i oceniło te najciekawsze i najzabawniejsze, toteż
I miejsce zajął Kuba Saniewski (gr. VII)
II miejsce zajęła Kornelia Prokurat (gr. VIII)
III miejsce zajęła Hania Makowska (gr. VII).
Wyróżnienie otrzymała Oliwia Makowska (gr. VI)
Serdecznie gratulujemy zwycięzcom i dziękujemy wszystkim uczestnikom za wykonanie pięknych prac.

Zakończenie roku szkolnego 2012/13.
Kolejny rok za nami. Stęsknione za latem dzieci, nie zrażone kapryśną tego dnia pogodą, z uśmiechem na twarzy tańczyły, śpiewały dla zgromadzonych na placu przed przedszkolem rodziców. Po całorocznej pracy zaprezentowały też swoje umiejętności taneczne i językowe. Krótki, ale bardzo atrakcyjny występ poprzedził wystąpienie Pani Dyrektor, która w swoim przemówieniu podsumowała kończący się rok pracy w naszym przedszkolu. 6 - latki podsumowały to słowami piosenki: "W przedszkolu było super!..."

Mimo, iż był to dla niektórych ostatni dzień w przedszkolu, uśmiechy towarzyszyły wszystkim do końca spotkań w grupach. Mamy nadzieję,że dyplomy i pamiątkowe książeczki będą miłym wspomnieniem po kilku latach spędzonych w murach naszej placówki.
A na ten letni czas życzymy radosnego odpoczynku, abyście  pozytywnie "naładowani" wrócili w nowym roku przedszkolnym.
DO ZOBACZENIA:)

Jak co roku zorganizowaliśmy wycieczkę dla dzieci. Plan był taki: jedziemy do Parku Dzikich Zwierząt w Kadzidłowie, później do Rucianego na obiad i rejs statkiem, a potem z powrotem do Łomży.
Choć poranek zwiastował kłopoty z terminarzem, po dotarciu na miejsce (do Kadzidłowa) wszystko powoli wracało do normy. Spacer po parku z przewodnikiem nieco się skrócił, gdyż rozkapryszone łanie nie pozwoliły nam wejść na przedostatni odcinek trasy. Korzystając z przymusowego "objazdu" dotarliśmy do dzików i łosia. Pomimo, iż nie zobaczyliśmy ostrych pazurów kadzidłowskiej przyrody (łanie nie pozwoliły nam spotkać się z rysiem i wilkami), to przecież nadrobiliśmy nieco straconego opóźnionym wyjazdem czasu.
Po dość szybkim "przelocie" do przystani w Rucianem Nida, bez chwili odpoczynku udaliśmy się na pokład statku FARYJ, na którym to odbyliśmy rejs po Jeziorze Nidzkim. Doświadczona załoga doskonale wiedziała, jak zadbać o swych pasażerów. Serwując słodkości, garść ciekawostek przyrodniczych i turystycznych o Mazurach oraz "zapewniając" słoneczną pogodę sprawiła, że naprawdę niechętnie opuszczaliśmy pokład. I jeszcze te szanty w tle...
Świeże powietrze i dość wartkie tempo naszej wyprawy były katalizatorami dość nietypowego zjawiska, jakim było "pochłanianie" przez dzieci obiadu (w przedszkolu taka ilość pustych talerzy po obiedzie to rzadkość).
Z doładowanymi "bateriami" wsiedliśmy do autobusów, które w oka mgnieniu (zupełnie jak nie - PKS) przywiozły nas przed przedszkole, gdzie czekała rzesza stęsknionych rodziców.
To była kolejna udana wyprawa, której plan został zrealizowany w 100%.

Festyn za nami... Cieszy fakt, że rodzice tak licznie zjawili się na nim. Ale nie tylko. Byli też absolwenci młodsi i starsi, babcie, dziadkowie, ciocie, sympatycy... Każdy przyszedł z nadzieją, że znajdzie w tym czasie coś dla siebie. Przyglądając się uczestnikom śmiało mogę powiedzieć, że tak było. Wśród wielu atrakcji największym zainteresowaniem tego dnia cieszyły się: występy taneczne naszych przedszkolaków, pokaz iluzji, tresura psów, odważny występ dzieci z Łomżyńskiego Klubu Karate oraz przyrodnicze stoisko Łomżyńskiego Parku Krajobrazowego Doliny Narwii. Ważnym elementem naszego festynu był punkt z napojami, które łagodziły skutki żaru lejącego się z nieba. Pomimo, iż loteria, jazda konna, malowanie twarzy, dmuchany domek i punkt pomiaru poziomu cukru i ciśnienia są co roku, i tym razem nie brakowało na nie amatorów. Wszystkie były oblegane, kolejki momentami były bardzo długie, ale jak się okazało, sprzyjały one serdecznym rozmowom pomiędzy rodzicami, jak również zawieraniu nowych znajomości:)
Radość wypisana na twarzach i życzliwe gesty świadczą o zadowoleniu znacznej części odwiedzających nasze przedszkole podczas festynu. Pozwoliłem sobie jednak zapytać dzieci co sądzą o tej corocznej imprezie? Zgodnie odpowiadały,że było bardzo fajnie, pomimo, iż nie wszystkim dopisywało szczęście w loterii i zabawach.
Niech więc ostatnie zdanie będzie skromnym podsumowaniem tego radosnego, rodzinnego wydarzenia... z którego materiał video obejrzycie TUTAJ.

11 czerwca dzieci z grup II i III odwiedziła pani z Łomżyńskiego Parku Krajobrazowego Doliny Narwii. Dzieci jak zahipnotyzowane słuchały opowiadań nt. zwyczajów, wychowania i przysmaków bocianów czarnego i białego. Z dużym zaciekawieniem obejrzały film o życiu i wychowaniu piskląt. Po "obowiązkowej" lekturze dzieci brały udział w zabawach ruchowych, podczas których wcielały się w role bocianów i zwierząt stanowiących ich pokarm. Spotkanie zakończyły ciekawostki o bocianach, np. że biały bocian przynosi szczęście, a czarny pecha (tak kiedyś wierzono:)
Dziękujemy za przemiłą atmosferę, a dzieciom za okazane zainteresowanie.