Od dawna wyczekiwaliśmy pierwszego dnia wiosny, ale wiosna najwyraźniej chce jeszcze pospać;) Żadne piosenki, głośne przygrywanie na instrumentach, uśmiechy zachęty na buziach dziec, a nawet spalenie Marzanny nie zachęciło wiosny do pokazania nam jej najpiękniejszego oblicza. W piosence śpiewaliśmy: "bo zima każdemu obrzydła, niech słońce jej da pstryczka w nos" - i co? Nic. Słońce tylko z uśmiechem przyglądało się naszym "czarom", ale do tej pory nie dało zimie pstryczka w nos... "Tam daleko (...) maszeruje drogą mała Wiosna (...)" - może do nas też wkrótce dotrze...
      
|