W Łomży jest za mało przedszkoli - artykuł z portalu 4lomza.pl

- Istnieje realne zagrożenie związane z  zapewnieniem miejsc w przedszkolach wszystkim uprawnionym dzieciom –  ostrzega Najwyższa Izba Kontroli i zaleca samorządom – także miastu  Łomża - zintensyfikowanie działań na rzecz zapewnienia opieki tym  dzieciom i stałej analizy potrzeb, uwzględniającej tendencje  demograficzne i oczekiwania rodziców. - „Istniejąca baza oświatowa w  Łomży (przedszkola i oddziały przedszkolne) nie umożliwia  zagwarantowania wszystkim zameldowanym na terenie miasta dzieciom (w  wieku trzech - pięciu lat) miejsc w przedszkolach publicznych od roku  szkolnego 2017/2018” – czytamy w raporcie, który NIK opracowała we  wrześniu ubiegłego roku, gdy prawo obligowało dzieci 6-letnie do pójścia  do szkoły.  W grudniu Sejm zniósł ten obowiązek i teraz także te dzieci mogą zostać  w przedszkolach, co potęguje problem niedoboru miejsc.

NIK alarmuje – Łomża ma za mało przedszkoli

Najwyższa  Izba Kontroli podsumowała przeprowadzone w ubiegłym roku kontrole w 10  gminach województwa podlaskiego. Z ustaleń kontroli wynika, że istnieje  zagrożenie, że podlaskie samorządy będą miały problem z zapewnieniem  miejsc w przedszkolach i w innych formach wychowania przedszkolnego  wszystkim dzieciom objętym nowymi przepisami (od 1 września 2017 r.  wszystkie zameldowane dzieci w wieku od 3 do 6 lat). Dlatego NIK  wskazuje na potrzebę zmian i zwiększenia dostępnej bazy przedszkolnej.  Dotychczasowe kłopoty z liczbą miejsc w przedszkolach dodatkowo  zwiększyło przywrócenie obowiązku szkolnego od 7 roku życia, bowiem w  systemie edukacji przedszkolnej równocześnie już pojawią się trzylatki, a  jeszcze pozostaną sześciolatki. 
- Jeśli sześciolatki zostaną w  przedszkolach, to na Podlasiu może zabraknąć miejsc dla ponad 10 tys., a  w skontrolowanych gminach dla ponad 5 tys. trzylatków – ostrzega NIK. 

Miejsc w przedszkolach Łomży brakuje od lat
Problem ten dotyczy także Łomży, która również znalazł się w raporcie NIK. Izba kontrowała ratusz i trzy miejskie przedszkola.
-  Miasto w oparciu o posiadaną bazę oświatową nie było w stanie  zagwarantować miejsc 29 dzieciom trzyletnim oraz 30 czterolatkom w roku  szkolnym 2014/2015, a także 27 trzylatkom, 10 czterolatkom i 5  pięciolatkom w roku szkolnym 2015/2016 – wytyka NIK.
- Istniejąca  baza oświatowa w mieście (przedszkola i oddziały przedszkolne) nie  umożliwia zagwarantowanie wszystkim zameldowanym na terenie miasta  dzieciom (w wieku trzech - pięciu lat) miejsc w przedszkolach  publicznych od roku szkolnego 2017/2018 – czytamy w raporcie z kontroli  Urzędu Miejskiego w Łomży. 
Najwyższa Izba Kontroli oceniała, że w  Łomży „istniejąca baza oświatowa pozwala na zaspokojenie ok. 88% potrzeb  na miejsca przedszkolne od 1 września 2017 roku” i to nie uwzględniając  możliwości pozostawienia w przedszkolach 6-latków.

Miliony z przedszkola poszły... gdzieś indziej
Warto  przypomnieć, że pod koniec 2014 roku miasto Łomża sprzedało w przetargu  działkę po zlikwidowanym przed laty przedszkolu przy ul. Reymonta.  Licytację wygrała Łomżyńska Spółdzielnia Mieszkaniowa podbijając cenę  wywoławczą z 2 mln 910 tys. 600 zł netto na 4 mln 840 tys. zł netto –  czyli niemal 6 milionów brutto. Pieniądze na kontro ratusza wpłynęły w 2015 roku. Zapytaliśmy na co zostały one wydane. 
- Pieniądze ze sprzedaży działki zasiliły dochód budżetu miasta. Zostały one przeznaczone na  realizację wydatków inwestycyjnych w 2015 roku - odpowiada Grzegorz  Zawada, asystent medialny prezydenta Mariusza Chrzanowskiego. 

Przedszkole daje więcej
Raport  przedszkolny NIK ma jeszcze kilka ciekawych elementów. Jednym z nich  jest porównanie opieki przedszkolnej z tą jaką miasto oferuje w  oddziałach przedszkolnych w szkołach podstawowych. Kontrolerzy Izby choć  jasno stwierdzają, że w tym zakresie nie stwierdzono nieprawidłowości,  to podkreślają, że zakresu usług przedszkolnych świadczonych w dwóch  oddziałach przedszkolnych utworzonych w szkołach podstawowych był węższy  niż w trzech skontrolowanych publicznych przedszkolach. Po pierwsze  dzienny wymiar pracy w oddziałach przedszkolnych wynosił 5 godzin (po  których była możliwość przebywania w świetlicy), a w przedszkolach 10  godzin. Po drugie w oddziałach przedszkolnych wydawano jeden posiłek, a w  przedszkolach trzy lub cztery. Po trzecie zaś w oddziałach  przedszkolnych dzieci pozostawały wyłącznie pod opieką nauczyciela  (dodatkowym wsparciem mógł być okresowo jedynie personel sprzątający), a  natomiast w przedszkolach nauczyciel posiadał do pomocy 1 - 2 osoby. 

„W systemie oświaty wychowanie przedszkolne zajmuje niezwykle ważne miejsce –  podkreśla NIK w podsumowaniu kontroli dotyczącej opieki przedszkolnej w  województwie podlaskim. - Umiejętności uzyskane w przedszkolu ułatwiają  zarówno naukę na kolejnych etapach edukacji, jak i funkcjonowanie na  płaszczyźnie społecznej i zawodowej. Brak wystarczającej liczby miejsc w  przedszkolach publicznych jest istotnym i dotkliwym problemem  rodziców.”

 

Raport NIK z kontroli Urzędu Miejskiego w Łomży odnośnie zapewnienia dzieciom opieki przedszkolnej.

 
infoza.net