|
TAK! A wszystko dzięki Pani Ani Jadczak - mamie Poli i jednocześnie pracownikowi Łomżyńskiego Parku Krajobrazowego Doliny Narwi, która zaprosiła nasze dzieci by z przyrodą "za pan brat" spędzić ten jeden wyjątkowy dla dzieci dzień. Zawody sportowe, gry i obserwacje przyrodnicze, ognisko, popcorn, prezenty... Dużo tego, a jednak żadne z dzieci nie marudziło, wręcz pytały "Co jeszcze będzie?" I było: liczenie żabek w oczku wodnym, zbieranie i zabawy dmuchawcami, "podglądanie" przez lupę ślimaków, pijawek, chrabąszczów, wąchanie kwiatów na łące, słuchanie ptaków z dala od miejskiego hałasu... Radość na twarzach naszych dzieci - to zasługa wspomnianej wcześniej mamy i innych pracowników ŁPKDN w Drozdowie, którzy nie szczędzili wysiłków, by tego dnia czuły się wyjątkowo.
                        
|