|
Farby plakatowe, ziemniaki - a w zasadzie stemple z nich wykonane, kartka papieru - tyle potrzeba, by na twarzach dzieci pojawiła się ciekawość, w głowach chęć działania, a na koniec radość z wykonanej pracy. No i zapomniałem o ważnym rekwizycie (z punktu widzenia dorosłych) - obowiązkowo cerata lub jakaś inna folia ochronna na stół. Choć kosztuje to trochę czasu i wysiłku - na prawdę warto! Nie można go żałować, gdy patrzy się na wspaniałe prace dzieci. Polecam spróbować i przekonać się o tym w domu:)
 
|