Nadszedł długo oczekiwany przez wszystkie dzieci dzień. Dzień wycieczki. Dla wielu dzieci był to pierwszy wyjazd autokarem bez rodziców. Wszystkie dzieci zachowywały się wzorowo, dlatego naszą wyprawę zaliczyć można do bardzo udanych.  W autokarze wesoło grała muzyka. Na miejscu zwiedziliśmy park dinozaurów, gdzie największe zainteresowanie wzbudziły największe okazy. Następnie po lekkim drugim śniadaniu przejechaliśmy  się kolejką oraz odbyliśmy wyprawę ciuchcią. Po szalonej zabawie na świeżym powietrzu udaliśmy się na obiad do restauracji "Belweder",  gdzie wszystkie dzieci "spałaszowały" pyszny obiad. Ostatnia atrakcją było ZOO w Białymstoku, gdzie duże zainteresowani wzbudziły żubry i wilki. Wracając do domu zjedliśmy bułeczki, po czym dzieci zmorzył  kojący sen. Do zobaczenia na kolejnej wyprawie :)