„Dmucha wiatr…” – listopadowa pogoda to idealny moment na „Wiatrodzień”.
Rozpoczęliśmy od zabawy badawczej „ Z której strony wieje?” Podczas, której doskonaliliśmy poprawne używanie kierunków ( „z przodu”, „z tyłu”, „z góry”, „z boku”), pomogła nam suszarka.
Rozmawialiśmy na temat źródeł pochodzenia wiatru, a także odtańczyliśmy „Taniec wiatru” przy użyciu wstążek. Ćwiczyliśmy również nasz oddech. Dmuchaliśmy przez słomkę na liście.
Nasz własny wiatr, farby i słomki pomogły nam stworzyć czarujące obrazy malowane wiatrem. Szalona wyobraźnia podpowiadała co udało się nam wydmuchać.